Potworne bezy są znakomitym wyborem na pyszną przekąskę na Halloween. Smak, wygląd oraz ogólna atmosfera, jaką wprowadzają do domu, doskonale wpasuje się w najstraszniejszą noc w roku. Ich przygotowanie jest proste, ale szybko znikają ze stołu. Dlatego trzeba przygotować się na to, że będzie potrzebna ich większa ilość. Poniższy przepis pozwala stworzyć potworne bezy dla 3 osób.
Składniki:
– Proszek do pieczenia (5 g)
– Białka jajek (250 g)
– Cukier puder (500 g)
– Lukier królewski (100 g)
– Barwnik spożywczy (2 sztuki – dowolne kolory)
– Czarny barwnik w żelu (1 sztuka)
Przygotowanie:
Potwory z bezy robimy stosunkowo szybko i bez większego wysiłku, chociaż oczywiście odrobinę pracy musimy włożyć w przygotowania. Najpierw nastawiamy piekarnik, żeby rozgrzał się do 180 oC (z termoobiegiem). Następnie w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia rozsypujemy cukier puder. Staramy się, żeby jego warstwa była w miarę równa. Teraz pieczemy go w piekarniku przez ok. 5 minut. Dzięki temu będzie gorący, ale jeszcze się nie roztopi. Tak przygotowany cukier puder pozwoli zrobić wyjątkowo gładką i lśniącą bezę.
W kolejnym kroku przechodzimy bezpośrednio do zrobienia idealnej bezy. W tym celu wbijamy do miski białka jajek i ubijamy je mikserem (na najmniejszych obrotach). Po chwili stopniowo zaczynamy zwiększać obroty i miksujemy aż do uzyskania sztywnej piany. Zazwyczaj trwa to do 5 minut. W tym przypadku, lepiej mieszać zawartość chwilę za krótko, niż za długo, żeby masa się nie rozwarstwiła.
Teraz wyjmujemy cukier puder z piekarnika i powoli dodajemy do masy z pomocą łyżki, miksując cały czas całość na najwyższych obrotach miksera. Białko musi cały czas utrzymywać swoją teksturę. Jeśli zacznie się zmieniać (w szczególności zapadać), to wyłączamy mikser i przestajemy dosypywać cukier puder. Całość zostawiamy na chwilę, żeby masa się usztywniła. Po kilku lub kilkunastu minutach ponownie dodajemy cukier, mieszając na najwyższych obrotach miksera. Kiedy już zużyjemy cały cukier, ubijamy masę, aż będzie sztywna i błyszcząca. Masa powinna być idealna ok. 2-3 minuty po dodaniu ostatniej łyżki cukru pudru.
Temperaturę piekarnika zmniejszamy do 90 oC (z termoobiegiem). Najszybciej to osiągniemy poprzez uchylenie drzwiczek piekarnika, który rozgrzał się po pieczeniu cukru pudru. Następnie przechodzimy do barwienia potwornych bez. W tym celu przekręcamy rękawy cukiernicze na lewą stronę i umieszczamy na butelkach. Nanosimy na worki barwniki spożywcze, odwracamy z powrotem na prawą stronę i przekładamy bezy do szprycy. Powinny wypełnić 2 woreczki. Delikatnie potrząsamy mieszanką, żeby opadła na dno.
Teraz formujemy bezę. Żeby dobrze to zrobić, musimy odciąć 2 cm rękawa do szprycowania i wyciskać małe porcje w kształcie potworków na samych rogach blachy do pieczenia, co pozwoli na unieruchomienie papieru do pieczenia. Następnie zapełniamy całą blachę. Staramy się robić to w miarę szybko i sprawnie. Następnie wkładamy blachę do piekarnika na ok. 40 minut. Po tym czasie bezy będą idealne: miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz. Całość zostawiamy do ostygnięcia.
Na koniec przechodzimy do ozdobienia potwornych bez. Około 25 g lukru królewskiego zabarwiamy na czarno barwnikiem w żelu. Następnie biały i czarny lukier umieszczamy w osobnych rękawach cukierniczych, a na końcu każdego z nich wycinamy malutki otwór. Najpierw wyciskamy na papier do pieczenia biały lukier (oczy), a kiedy stężeje, wyciskamy na niego czarny lukier (źrenice). Tutaj można popuścić wodze fantazji i tworzyć rozmaite wzory oczu. Kiedy całość stężeje i łatwo oddzieli się od papieru, możemy przełożyć oczy na bezy. Przyklejamy je z pomocą lukru.